Wyobraź sobie taką sytuację:

jesteś wspólnikiem spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Razem z pozostałymi wspólnikami podjęliście uchwałę o powołaniu członka zarządu – Pana X. Zaufaliście Panu X, znaliście go wcześniej, bo dla Was pracował. Podjęcie uchwały było wyłącznie formalnością. Nowy członek zarządu zaczął już aktywnie działać, gdy po kilku tygodniach do spółki przychodzi pismo z sądu. Z pisma wynika, że sąd odmawia wpisu, ponieważ członek zarządu był uprzednio karany. Prawdopodobnie, po pierwszym szoku, zaczniecie się zastanawiać jakie to ma konsekwencji dla Waszej spółki. Właśnie o tym będzie dzisiejszy wpis.

Kto może pełnić funkcję członka zarządu?

Kodeks spółek handlowych określa minimalne wymagania jakie powinna spełniać osoba fizyczna, aby móc zostać członkiem zarządu. Dodatkowe wymagania może określać uchwała wspólników, umowa lub statut spółki. Ponadto, dokumenty te mogą również szczegółowo opisywać postępowanie kwalifikacyjne.

Często jednak wymagania stawiane członkom zarządu ograniczają się wyłącznie do tych kodeksowych. W związku z tym, osoba ubiegająca się o objęcie funkcji członka zarządu powinna spełniać dwie przesłanki (art. 18 k.s.h.):

  • przesłanka pozytywna – powinna posiadać pełną zdolność do czynności prawnych;
  • przesłanka negatywna –  w ciągu 5 lat przed objęciem funkcji nie została prawomocnie skazana za przestępstwa określone w przepisach rozdziałów XXXIII-XXXVII Kodeksu karnego oraz w art. 585, art. 587, art. 590 i art. 591 ustawy. Zakaz ten ustaje z upływem 5 roku od dnia uprawomocnienia się wyroku skazującego, chyba że wcześniej nastąpiło zatarcie skazania.

Przestępstwa określone w rozdziałach XXXIII – XXXVII kodeksu karnego to grupa przestępstw obejmująca przestępstwa przeciwko ochronie informacji (art. 265-296 k.k.), przeciwko wiarygodności dokumentów (art. 270-277 k.k.), przeciwko mieniu (art. 278-295 k.k.), przeciwko obrotowi gospodarczemu (art. 296-309 k.k.), przeciwko obrotowi pieniędzmi i papierami wartościowymi (art. 310-316 k.k.), a także przestępstwa polegające na: dokonaniu ogłoszenia danych nieprawdziwych albo przedstawienia takich danych organom spółki, władzom państwowym lub rewidentom (art. 587 k.s.h.), wystawianiu fałszywych zaświadczeń o złożeniu akcji uprawniającej do głosowania czy użyczaniu innemu akcji nieuprawniającej go do głosowania (art. 590 k.s.h.), udziale w bezprawnym głosowaniu (art. 591 k.s.h.).

Właśnie ta druga grupa przesłanek negatywnych stanowi najczęstszą przyczynę odmowy wpisu członka zarządu do KRS.

Kiedy dowiadujesz się o uprzedniej karalności członka zarządu…

Jeżeli nie weryfikowałeś karalności członka zarządu, to dopiero na etapie postępowania rejestrowego dowiadujesz się, że członek zarządu był wcześniej prawomocnie skazany za jedno z przestępstw wskazanych w kodeksie spółek handlowych. Sąd rejestrowy z urzędu zwraca się do Krajowego Rejestru Karnego z zapytaniem czy członek zarządu figuruje w tym rejestrze. Jeżeli tak, jest to przesłanka wpływające na odmowę wpisu członka zarządu do rejestru.

Konsekwencje prawne czynności dokonanych przez uprzednio karanego członka zarządu.

Dla skuteczności powołania nowego członka zarządu nie jest wymagany wpis do KRS, dlatego niejednokrotnie nowy członek zarządu rozpoczyna działania już od momentu podjęcia uchwały o powołaniu, nie czekając na wpis do KRS. W obrocie gospodarczym funkcjonuje jako reprezentant spółki, zaciąga w jej imieniu zobowiązania, dokonuje czynności prawnych z jej kontrahentami. Gdy dowiesz się, że osoba powołana do pełnienia funkcji członka zarządu od początku nie spełniała kodeksowych wymagań, rodzi się pytanie czy czynności dokonane przez tę osobę w imieniu spółki są prawnie skuteczne?

W świetle prawa, zgodnie ze stanowiskiem doktryny i orzecznictwa, takie czynności uznawane są za wadliwe, obarczone są sankcją bezskuteczności względnej (por.Kodeks spółek handlowych. Tom III A. Spółka akcyjna. Komentarz do art. 301-392 pod red. prof. dr hab. Adama Opalskiego, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 25.04.2013 roku, V ACa 600/12).

Oznacza to, że skuteczność tych czynności będzie zależeć od ich potwierdzenia przez spółkę. Jeżeli spółka nie potwierdzi czynności w zakreślonym przez kontrahenta terminie, to po jego upływie, kontrahent nie jest związany treścią czynności. W konsekwencji, kontrahent spółki może skierować swoje roszczenie o naprawienie szkody, którą poniósł przez to, że zawarł umowę nie wiedząc o braku umocowaniu bezpośrednio do osoby, która zawarła umowę w imieniu spółki, czyli do tzw. fałszywego pełnomocnika.

Z kolei, w stosunku do spółki tzw. fałszywy pełnomocnik może ponosić odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną spółce na zasadach ogólnych (art. 415 kodeksu cywilnego).